Moda zmienia się nieustannie. Jedne stylizacje wchodzą przebojem na salony, inne przemijają bezpowrotnie lub na długie lata. Osoby, które potrafią przewidzieć, co będzie modne w przyszłym sezonie mają doskonałą okazję, aby zaoszczędzić na posezonowych wyprzedażach. Czy warto kupować klapki na platformie?

Jestem na tak

Wszystko wskazuje na to, że buty tego typu prędko się nie zdezaktualizują. Wróciły po ponad ćwierćwieczu do łask projektantów nie po to, by odegrać jedynie epizodyczną rolę w modowym światku. Zatem robienie zakupów jesienią i zimą, szczególnie podczas solidnych wyprzedaży jest godne polecenia. Korzystanie jedynie z niewielkich rabatów czy nawet kupowanie produktów w regularnej cenie również może okazać się strzałem w dziesiątkę. Najprawdopodobniej z nadejściem nowego sezonu platformy znacznie zdrożeją.

Zalety sandałów i klapek na platformie

Obuwie, które stanowi najnowszy krzyk mody w 3 dekadzie XXI w. jest niezwykle wygodne, funkcjonalne i uniwersalne. Modele, które mają podeszwy wykonane z charakterystycznej jutowej plecionki, a więc naturalnego materiału są ponadto ekologiczne i bardzo zdrowe dla stóp.

Od odpowiednich platform można rozpoczynać tworzenie całej stylizacji. Może to być np. pomysł na wyjście na miasto w ciepły dzień: na zakupy bądź spotkanie ze znajomymi. Skórzane espadryle na wysokiej, wspomnianej już – jutowej podeszwie. Koniecznie z paskiem wokół kostki. Takie zapewniają największą wygodę podczas dłuższego chodzenia, ponieważ doskonale trzymają się stopy.

Do tego spódniczka dżinsowa bądź szorty, biały t-shirt lub casualowa bluzka na grubych ramiączkach. Znakomite dopełnienie kreacji mogą stanowić okulary przeciwsłoneczne w drewnianych oprawkach i ekologiczna torba z drelichu. Oczywiście im więcej rodzajów klapek na platformie do dyspozycji, tym więcej modowych możliwości.